Autor Wiadomość
BadBoyMichael
PostWysłany: Pią 19:14, 31 Sie 2007    Temat postu: Ranking ukochanych przedmiotów szkolnych :lol:

Czyli czego nie trawicie, a czego nie trawicie trochę mniej Cool

Pozwolę sobie zacząć:

Kocham chemie. Kocham chemię od niedawna, dlatego, że właśnie mi się skończyło jej nauczanie i mam ją teraz głęboko w poważaniu. Chemia to królowa wszystkich nauk. To prawda- żaden inny przedmiot nie dał mi tak w dupę Rolling Eyes . Kiedy masz chemię z dyrektorką szkoły, która z każdego che zrobić zawodowego chemika, kiedy nic nie rozumiesz z tych jej wywodów; kiedy przychodzisz zna lekcje kompletnie nie przygotowany, czujesz to ciśnienie, bo wiesz że ta siekiera udupiła więcej osób niż jest gwiazd na niebie (bez przesady- tak jest, sama się tym chlubiła Shocked)- dopiero wtedy powiesz że chemia to królowa nauk, tak bez dwóch zdań...

Lubię też matmę... Matma jest super, już w podstawówce miałem problemy, żeby zdać, teraz jest tylko lepiej Cool. Jak patrze na tych wszytskich matematyków, na to jak oni to wszystko obliczają, Bóg wie po co, a diabeł wie jak oni to robią. Tysiące sposobów, kalkulator pod czachą, jakieś durne prawa i twierdzenia... I mówią że niby świat zbudowany jest z liczb- tak kurna, tak! przecież to jasne, świat z liczb, eureka!! Szkoda że jak odpowiadam przy tablicy, to najczęstszą liczbą, na jaką zostaje oceniony jest 1 w porywach 2.... Very Happy

Kocham polski- niby powinienem, ale jak czytam beznadziejny wiersz jakiegoś pizduśa (nie, chyba nie tego z pyrkowa), a potem babka każe mi
analizować (jak jakieś pierniczone równanie matematyczne) i każe mi mówić "CO POETA MIAŁ NA MYŚLI, a ja mówię, że nie wiem, co miał na myśli, mogę powiedzieć co ja myślę, a ona mi na to: "ŹLE!" To szlag mnie trafia i czekam na grom z jasnego nieba...

Cóż, dziś mamy 31 sierpnia. Miłego wieczoru Razz

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group